Granice to coś więcej niż asertywność. Też masz prawo!
Granice to rozróżnienie co jest moje, a co nie, co jest w zgodzie ze mną, a co wbrew mnie, świadomość gdzie JA się zaczynam i gdzie kończę.
Asertywność to skuteczny, zdrowy i bezpieczny sposób komunikowania naszych emocji, potrzeb i granic. Jeśli mamy wystarczająco silne granice to możemy żyć świadomie i spokojnie żyć, dbając i wyrażając własne potrzeby, spełniać marzenia, realizować się.
U osób z syndromem DDA było bardzo kiepsko z granicami. To bardzo trudne środowisko, w którym wychowało się znaczna część nas. W takim domu często było alkohol, piło jedno z rodziców lub oboje. Nie było miejsca na uszanowanie granic, często dzieci nie miały swojego pokoju, a jak miały to mieszkało ich troje, czworo w pokoju. Często też role były pomieszane, Dorosłe Dziecko Alkoholika nieraz było rodzicem swojego rodzica. Zdarza się, że u któregoś dziecka wykształca się PERANTYFIKACJA, gdzie dziecko bierze odpowiedzialność za emocjonalny i fizyczny komfort rodzica. Perantyfikacja jest rodzajem zaniedbania dziecka, która ma znamiona przemocy emocjonalnej, a ponadto ma poważne konsekwencje dalszego rozwoju.
W efekcie tak dużego zaniedbania nie ma się co dziwić, że dziecko nie wie kim jest czy dzieckiem, czy rodzicem.