Pogadajmy o EMOCJACH Cz. 1

Nie jestem moimi myślami, emocjami i postrzeganiem zmysłowym ani doświadczeniami. Nie jestem treścią mojego życia. Jestem życiem. Jestem przestrzenią, w której wszystko się wydarza. Jestem świadomością. Jestem TERAZ. Jestem

-Eckhart Tolle

Serce czy rozum? Co jest ważniejsze?

Czy w życiu kierować się tylko „chłodnym” rozumem czy „gorącym” sercem?

Jak podejmować trafne decyzje?

Takie pytania zadaje sobie wielu z nas.
Sami dokonujemy własnego wyboru. I to nie jeden raz.
Często serce mówi nam jedno a rozum drugie.
Uważa się, że kobiety bardzie skłonne są działać pod wpływem emocji a mężczyźni bardziej słuchają rozumu.

Czy tak jest faktycznie?

Emocje to jedna z tajemnic naszego organizmu. Są nam potrzebne. Mogą jednak przysparzać problemy. Szczególnie, gdy są nieadekwatne do sytuacji, kiedy nie jesteśmy w stanie sobie z nimi poradzić. Emocje mogą nas przerażać. Możemy mieć poczucie, że nas kontrolują. Mogą nam przeszkadzać w wykonaniu zadania lub osiągnięciu jakiegoś celu. Nie należy się ich jednak bać.

Poznajmy je, zrozummy jak działają i dlaczego mają taki wpływ na nasze życie. Zacznijmy od podstaw.

Emocje są narzędziem, w które wyposażyła nas natura. Dzięki takim emocjom jak lęk, złość, odraza, smutek czy szczęście naszym przodkom udało się przetrwać. Lęk np. był sygnałem do walki lub ucieczki. Każde uczucie miało i ma swój biologiczny sens. Również w dzisiejszych czasach te emocje pozwalają nam w sposób intuicyjny reagować na określone sytuacje. Stając oko w oko z zagrożeniem nie ma czasu na myślenie. Sytuacja wymaga, abyśmy działali tu i teraz. Każda zbędna zwłoka może skończyć się śmiercią. Umysł emocjonalny jest dużo szybszy niż umysł racjonalny.

Czytanie z twarzy

Z twarzy można wyczytać takie emocje jak strach, gniew, wstręt i smutek (i nie tylko) są rozpoznawalne we wszystkich kulturach na świecie. Znają je również ludy, które nie znają takich „wynalazków” jak kino czy telewizja. To tylko potwierdza twierdzenie, że emocje są uniwersalne.
Wyróżnia się kilka form reakcji emocjonalnych. Mówi się np. o wzorach ekspresyjnych – mimika, pantomimika, wokalizacja. W tych wzorach duży wpływ ma kultura, która np. „ustala”, kiedy wypada płakać. Ustala również wzory reagowania mimicznego np. potakiwanie głową. W kulturze bułgarskiej wzór ten jest zupełnie inny niż w innych kulturach. Kręcenie głową zazwyczaj oznaczające „NIE” w kulturze bułgarskiej oznacza „tak” i odwrotnie. Można źle zinterpretować reakcję naszego rozmówcy nie znają zasad obowiązujących w danym kraju lub kulturze. Inną formą są zachowania wyładowujące – czyli specyficzne zachowania się pod wpływem emocji. Ich celem jest rozładowanie napięcia. Zmieniają się one w przeciągu życia człowieka. Powodem tych zmian jest rozwój człowieka. Inaczej reagować będzie dziecko, młodzieniec czy osoba dojrzała lub starsza.
Kolejną formą są zmiany w stanie świadomości, które mogą być bezpośrednie lub pośrednie. Zmiany bezpośrednie to uświadomienie sobie emocji, nazywanie ich, rozpoznawanie, rozróżnianie. Zmiany pośrednie natomiast mogą polegać na niepełnym uświadamianiu sobie emocji. Nie umiemy ich nazwać.
I ostatnią formą jest emocjonalne ustosunkowanie. Emocje pobudzają jednostkę do określonych reakcji wobec ich źródła. U dzieci reakcje są bardziej spontaniczne, wybuchowe. Dorośli ograniczają swoje reakcję.

Interpretacja emocji

Mówiąc o emocjach nie można nie wspomnieć o zdolnościach do ich interpretowania. Najłatwiej można je zinterpretować w kontekście sytuacyjnym. Bez tego kontekstu łatwo o pomyłkę. Wykazano, że interpretowanie sześciu głównych emocji takich jak gniew, szczęście, zaskoczenie, strach, niesmak i smutek jest zdolnością międzykulturową. Przedstawiciele wszystkich kultur i narodowości interpretują je z podobną dokładnością. Ale można równocześnie zauważyć pewne reguły ujawniania. Wiążą się one z kulturą. Reguły te określają, jakie zachowania niewerbalne nadają się do ujawniania, a jakie nie. Np. w Japonii głośny śmiech kobiet jest źle widziany. Najlepszym „narzędziem” w komunikacji niewerbalnej jest twarz. Jest swoistą otwartą księgą. Emocje są jej integralną częścią. Są oczywiście ludzie, którzy umieją doskonale maskować swoje uczucia. Mówi się, że mają „pokerową twarz”. Trudno odczytać z ich twarzy co czują i jakie emocje nimi targają.
Człowiek jest mieszanką emocji i intelektu. Zrozumienie i poznanie tych emocji pozwala na ujawnienie ludzkiej istoty człowieka.
Nie ma emocji złych i dobrych są to reakcje na otoczenie i ważne jest to, aby je przetwarzać, aby przepłynęły przez ciało, a nie gdzieś utknęły.
Emocje są informacją, odpowiedzią co dzieje się w otoczeniu.

Kiedy pozwalamy sobie na przetwarzanie wiadomości i usuwać je z drogi to nasze ciało ma znacznie więcej możliwości z których może skorzystać, żeby poradzić sobie z problemem.

Tłumienie emocji. Dlaczego to robimy?

Przyczyną są schematy, programy, które nabyliśmy w dzieciństwie. Często już od dziecka słyszymy, że okazywanie niektórych emocji jest nie stosowne, nie wypada, itd.
Najczęstsze: Chłopcy nie powinni płakać, być smutni bo to oznacza słabość.
Dziewczynki nie powinny okazywał złości, gniewu, bo to oznacza złe wychowanie.
To część powodów, że już wtedy zaczynamy tłumić emocje, wypierać Siebie, nawet wstydzimy się Siebie w efekcie odczuwanych emocji. To wtedy tracimy nasza tożsamość.
Chcemy być akceptowani, kochani, być dobrze odbierani przez rodzinę, otoczenie, kolegów.
Ja jako dziecko często myślałam o sobie, że ze mną jest coś nie tak, jestem dziwna, wszyscy wszystko widza inaczej tylko ja widzę coś jeszcze, tylko ja czuje coś więcej, wszyscy widzą mnie inaczej niż ja siebie. W efekcie czego zaczęłam utożsamiać się z tym co mówią wszyscy.
Rodzi się lek przed odrzuceniem, brakiem kochania, akceptacji.
W taki sposób zaczęłam się wstydzić sama siebie, zaczęłam wypierać to co widziałam, czułam, unicestwiając siebie, swoje prawdziwe ja, tożsamość. A wszystko w imię bycia kochana i akceptowana przez innych.
Z czasem zaczęłam coraz bardziej negować siebie (m.in. ubieranie masek ekstrawersji), a nawet nienawidzić siebie za to, ze odczuwałam pewne emocje.

To schemat tłumienia emocji.

TO jest autodestrukcja, która powoduje, ze przyciągamy różne niepowodzenia czy choroby.
Tak dobrze widzisz, sami sobie to robimy. To już na tym etapie często przestajemy dbać o siebie. Dlaczego?
Bo każdy chce być kochany i akceptowany i tu zaczynamy również dostosowywać się do cudzych wymogów, oczekiwań, często zapominając, pomijając siebie.

Przekonania = schemat postępowania

Tak rodzą się fałszywe przełamania, obrazy nas, które kompletnie nie maja nic wspólnego z nasza prawda.
o Wielokrotnie powtarzana myśl staje się przekonaniem, w które zaczynamy wierzyć.
Wierząc w prawdziwość myśli dajemy jej sile, ponieważ sama myśl nie jest groźna.
Przykład k przekonani coś poszukać
Nasza podświadomość koduje tylko emocje j myśli, nie koduje zdarzeń, nie zastanawia się dlaczego, nie interpretuje, nie porównuje.
Kiedy mamy w sobie wewnętrzne „muszę” Kiedy często używasz „muszę, powinnam” oznacza to, ze mamy zaprogramowany podświadomy schemat.
Pojawia się kiedy wierzymy w fałszywe przekonania o nas samych, kiedy wypieramy się siebie dla akceptacji przez innych, aby sprostać oczekiwaniom innych.
Te fałszywe przekonania często przynoszą nam szkody, np. uzależnienie od innych, podejmowanie decyzji w oparciu o opinie innych, w obawie przed odrzuceniem, związek z partnerek, który poniża, wykorzystuje, brak odwagi przeciwstawienia się komuś, podporzadkowanie się wszystkim, wykorzystywanie w pracy, wybór tylko bezpiecznych rozwiązań, brak ryzyka, niedocenianie. Obraz miłej, grzecznej, potulnej, mającej problemy zdrowotne z sercem, cholesterolem, w efekcie śmierć na zawał serca jeśli nic z tym nie zrobisz.
Możesz się dopatrywać pecha w życiu, mieć przekonanie takie jest życie.

 

Zasubskrybuj mój blog i obserwuj w

YouTube

Tutaj moja tajna Grupa 

Mój FanPage

Obserwuj mnie na Instagram

 

Z miłością i wdzięcznością Aga:*

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *