WDZIĘCZNOŚĆ


“Ludzie wdzięczni są mniej zestresowani, mają lepsze relacje z innymi, są pogodniejsi,

lepiej radzą sobie z codziennością, mniej skupiają na drobiazgach,

a dzięki świadomej praktyce lepiej widzą jak

NAPRAWDĘ wygląda ich życie i szybciej wychodzą z dołka.”

Robert Emmons

 

Witaj:)

Od kiedy facebook zablokował mój link do bloga jest mnie tu mniej. Cały czas myślę co zrobić. Wiem, że są płatne platformy lecz ciągle się waham.

Dlatego też odważyłam się na vloga.

 

Tak naprawdę doświadczam sama siebie i tego co się dzieje wokół mnie, co dzieje się we mnie. A dzieje się dużo. W ostatnich kilku miesiącach podziało się bardzo dużo na niewyobrażalną skalę. To co doświadczam kiedyś znałam tylko z opowieści lub z książek.

Przyszło mi się uczyć siebie na nowo, z inną świadomością w szerokim wymiarze. Zobaczenie siebie i swoich doświadczeń z lotu ptak jest ciekawym i uczącym zjawiskiem.

Czym jest?

Wdzięczność pokazuję czym jest dla mnie szczęście. Można mieć wszystko pieniądze, wille, jachty, najlepsze ciuchy, smartfony i nie czuć wdzięczności za nic. Im więcej masz w sobie pustki i głodu tym więcej potrzebujesz, nie jesteś w stanie się nasycić.

Latami czegoś szukałam i nie wiedziałam czego, latami próbowałam wypełnić pustkę i nadal było brak czegoś. Wdzięczność to nie wyzbycie się ambicji, czy pragnień, oznacza tylko i aż tyle, że potrafię docenić siebie za to co robię, gdzie jestem, co mam. Dzięki temu płynę z prądem kierując się wewnętrznym kompasem.

Wdzięczność uczy mnie nie oceniać, otwiera szeroko oczy, uszczęśliwia, uskrzydla, kiedy jest mi smutno szybciej wychodzę z dołka, blokuje mechanizmy manipulacji, usuwa każde cierpienie, zwiększa odporność, stymuluje proces zdrowienia, oczyszcza z obciążeń karmicznych. Jestem wdzięczna, że jestem wdzięczna. Dostrzegłam jak bogata jestem.

Dotykam swojego serca, często mnie to porusza. Dzięki niej potrafię przytulać swoje wewnętrzne dziecko, rozumieć i akceptować to co się dzieje.

Jak zaczęłam? – kiedyś gdzieś słyszałam, jednym uchem wpadło drugim wypadło.
Zaczęło się od filozofii jogi, później książki, filmiki i poszło (mata i codziennie). Ja praktykuję rano, dzięki temu od rana mam dobry nastrój i przypomnienie co jest dla mnie ważne.

Kilka miesięcy temu gdzieś przeczytałam jedno zdanie, które odmieniło właśnie spojrzenie na wdzięczność:

„Wyobraź sobie, że budzisz się jutro rano i masz tylko te rzeczy, za które byłeś/aś wdzięczny/a dzień wcześniej”.

To zmieniło wszystko! Od tamtej pory wdzięczność jest codziennie, a lista się powiększa.

Oto niektóre przykłady:
Jestem wdzięczna za:

  • to, że żyje, za nowy dzień, za dotyk serca
  • za zdrowie
  • za moje ciało, serce, narządy, zmysły,
  • za to co robię, co doświadczam, doświadczyłam (nawet te trudne i bolesne), odrobione lekcje,
  • rozwój, książki, edukacja, sztuka, muzyka, wiedzę,
  • za przeszłość, teraźniejszość i przyszłość,
  • za akceptacje, przebudzenie, przebaczenie, miłość,
  • za bliskich, mam swoja chronologie;), za kolegów, za ludzi, ratowników, za tych którzy codziennie coś dla mnie robią,
  • za pożywienie, wodę pitną i do użytku, dach na głową
  • jogę, medytacje, ajurwedę,
  • za wolność (szeroko pojętą), możliwość głosowania, decydowania o sobie,
  • za prąd i sprzęt z tym związany
  • za różne urządzenia, meble, sprzęty
  • za powietrze, bycie częścią wszechświata, za to gdzie jestem,
  • za czas, za ogień, za wszechświat, drzewa, oceany, rzeki, góry, pustynie, etc.,
  • środowisko, zwierzęta,
  • za pieniądze,
  • za możliwość przemieszczania się
  • za kanalizacje, toaletę,
  • wyzwania bycie tu i teraz, uważność.

Wdzięczność i przestanie narzekania uświadamia mnie jaka jestem szczęśliwa i bogata, silna, odważna, pełna miłości, szacunku, pokory do siebie i świata.

 

Zapraszam Cię na kanał YouTube

Tutaj moja tajna Grupa 

Mój FanPage 

Instagram 

 

 

Pozdrawiam i ściskam Aga:*

Dziękuję, że tu jesteś.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *